wtorek, 27 stycznia 2015

Zagościła u nas bardzo przemiła para Monika i Marcin. Ślub , a szczególnie zabawa była mocno hukowo-wybuchowa z długą listą niespodzianek. Nikt na szczęście nie ucierpiał, bo to jedynie fajerwerki i ślepaki ale zabawa była przednia :). Zapraszamy na krótki reportaż ze ślubu M&M.













































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz